×
×

 

Kiedy rodzice się rozwodzą - jak wytłumaczyć dziecku co to jest rozstanie

Rozwód to wydarzenie bardzo trudne dla samych rodziców, a co dopiero dzieci. Często dorosłym wydaje się, że problem ich nie dotyczy, że to tylko ich sprawa - nic bardziej mylnego. Rodzice często pochłonięci konfliktami między sobą, nie zauważają jaka krzywda dzieje się ich dzieciom. One bardzo silnie przeżywają to, co dzieje się między ich rodzicami - najważniejszymi osobami w ich życiu.
 

Rozwód rodziców jest zawsze negatywnym przeżyciem dla dziecka. Nie musi jednak być doświadczeniem destrukcyjnym. Rodzice mogą bowiem wiele zrobić, by pomóc dziecku odnaleźć się w nowej sytuacji, uporać się z bólem, cierpieniem, ograniczyć stres i negatywne emocje. Licząc się z potrzebami dziecka, pamiętając o jego wrażliwości, można mu zaoszczędzić wielu przykrych doświadczeń.

Rozwodzą się rodzice, nie rodzina

Dziecko nie może poczuć, że bezpowrotnie traci jednego z rodziców. Dlatego tak ważna jest rozmowa z nim o rozstaniu rodziców. Najlepiej przeprowadzić ją wspólnie z mężem/żoną, jak najszybciej po ostatecznej decyzji. Warto się do tej rozmowy przygotować, omawiając z drugą stroną co zostanie powiedziane, by nie sprzeczać się przy dziecku, nie mówić źle o jego mamie/tacie. Bardzo ważne są warunki rozmowy – nie powinien poganiać nas czas czy dzwoniący telefon. W czasie rozmowy z dzieckiem ważne jest nie tylko co mówimy, ale jak mówimy. Dobrze jest względnie opanować trudne emocje na ten czas. Nasze roztrzęsienie czy zdruzgotanie udzieli się dziecku, gdyż świetnie ono rozumie mowę ciała, nastrój i wszystko pozostałe między wierszami. Nie należy wchodzić w rolę sędziego, czy oczekiwać zbyt wiele, że np. dziecko „mnie zrozumie”. Dzieci nie wiedzą jeszcze co to małżeństwo, zdrada...

Co powiedzieć dziecku?

Dzieciom należy mówić prawdę, dawać im jednoznaczne, uczciwe wyjaśnienia, co oczywiście nie oznacza drastycznych szczegółów czy omawiania spraw dorosłych. Oto przykład: „Tata i ja od dłuższego czasu próbowaliśmy rozwiązać różne problemy między nami.  Doszliśmy do wniosku, że nie możemy już ze sobą mieszkać i postanowiliśmy się rozwieść. To bardzo bolesna decyzja. Oboje bardzo cię kochamy i nigdy nie przestaniemy cię kochać. Zrobimy wszystko, żebyś nadal miał/a mamę i tatę, tak jak dotychczas, ale będziemy mieszkać oddzielnie.” Ważne, by uznać uczucia dziecka, pozwolić mu się wypłakać, wykrzyczeć, wyrazić żal, gniew. Może się też zdarzyć, że trzeba będzie powiedzieć dziecku ponownie o tej decyzji, kiedy będzie podejmowało różne próby „zatrzymania” rodzica w domu.

By uniknąć walki o dziecko

Uniknięcie sporu sądowego o dziecko jest dużym krokiem naprzód. Walka na sali sądowej, wzajemna wrogość rodziców odbija się negatywnie na kontaktach z dzieckiem. Jeśli trudno się wam porozumieć, nie widzicie szansy na konstruktywną rozmowę i chcecie dogadać się bez pośrednictwa sądu, można skorzystać z mediacji rodzinnej. Dzięki pomocy profesjonalnego mediatora, można ustalić wiele trudnych, okołorozwodowych spraw.

Skorzystajcie z pomocy mediatora

W rozmowach z byłym/byłą o dziecku, warto odłożyć urazy na bok, by wypracować przynajmniej poprawne relacje i nie utrudniać sobie roli matki/ojca. Dawaj dobry przykład, pierwsza/pierwszy informuj drugą stronę o różnych wychowawczych sprawach. Wymieniajcie się informacjami o dziecku i wspólnie podejmujecie ważne decyzje na jego temat. Kłótnia z eksmałżonkiem w obecności dziecka przynosi mu wiele szkody i dalszego cierpienia. Dając dziecku szansę obserwowania rodziców zgodnie ze sobą rozmawiających mimo rozwodu, wzmacniacie znacznie jego poczucie bezpieczeństwa.
Dziecko nie może być wikłane w konflikty rodziców i nie powinno pełnić żadnych „dorosłych” ról. Czynienie z dziecka szpiega, posłańca, mediatora, kozła ofiarnego, czy powiernika jest ponad jego siły. Każde dziecko ma naturalną potrzebę kochania obydwojga rodziców, nie należy więc pytać kogo kocha bardziej, z kim chciałby mieszkać czy spędzić wakacje. Wypytywanie dziecka o życie drugiego rodzica, zmuszanie do przekazywania informacji drugiej stronie, osądzania, kto ma rację w sporze, oczekiwanie, że wysłucha waszych pretensji, będzie osobą do odreagowania stresów czy stanie się niańką dla rodzeństwa, znacząco potęguje cierpienie i stres.

Mimo rozstania, nie ograniczaj kontaktów z drugim rodzicem

Badania pokazują, że częste, regularne kontakty z rodzicem niemieszkającym z dzieckiem zmniejszają ryzyko problemów wychowawczych i zwiększają szansę na przystosowanie się dziecka do nowej sytuacji. Dlatego tak ważne jest, by wraz z rozwodem rodziców, dziecko nie traciło jednego z nich. Obydwoje rodzice, a zwłaszcza ten, który mieszka z dzieckiem, powinni „wciągać” w wychowanie drugą stronę. Należy dbać o regularne spotkania dziecka z drugim rodzicem. Ten z kolei, powinien dobrze planować swój harmonogram zajęć, by dotrzymywać obietnic i stawiać się na oczekiwane przed dziecko spotkanie. Warto potwierdzać termin spotkania, czas i przebieg jego trwania, odpowiednio wcześnie uprzedzać o zmianach, nie spóźniać się. Najważniejsze jednak, by dotrzymywać słowa.

Kiedy pojawia się "trzeci rodzic"

Wprowadzanie twoich nowych partnerów w życie dziecka musi odbywać się rozważnie i taktownie. Dziecko może się bowiem obawiać utraty poczucia wyłączności twoich uczuć czy nawet odrzucenia. Należy więc dbać, by czas poświęcany dziecku nie zmniejszył się. W przypadku pewności uczuć do nowej osoby, przedstaw ją dziecku w naturalny sposób, bez presji ukrywania tego faktu przed drugim rodzicem. W rozmowach z dzieckiem można wyjaśnić dziecku praktyczne strony życia z nowym partnerem. Warto, przynajmniej początkowo, pozostawić bez zmian zasady, zwyczaje panujące w domu i nie rezygnować z wiodącej roli w wychowaniu. Rolą nowego partnera/partnerki nie jest zastępowanie ojca/matki dziecka.
 

Źródło: "Dziecko w rozwodzie. Poradnik dla rodziców" Centrum Mediacji Partners Polska